Co prawda miałam zrobić zdjęcie jak powinien wyglądać obrazek po wykonaniu, ale zapomniałam, więc osoby które go nie poznają prawdopodobnie będą musiały poczekać aż skończę pracę, żeby zobaczyć całość. Jedynie sprawdziłam w gazecie (Igłą Malowane 6/2018), że obrazek nazywa się Świąteczne dzwonki. Dzwonki już widać zatem wszystko gra. :)
Na razie tydzień drugi pracy:
Nawet w takim stanie czyli tak na prawdę w 1/3, obrazek wygląda całkiem przyjemnie.
A tymczasem przede mną najtrudniejsza część... :)
Pozdrawiam
Racja - już teraz dzwonki wyglądają jak prawdziwe metalowe, przez to cieniowanie muliną. Trzymam kciuki by najtrudniejszy etap pracy poszedł jak najsprawniej. :)
OdpowiedzUsuńJa trzymam kciuki, żeby w ogóle poszedł
Usuń(w sumie jak trzymam kciuki to nie bardzo mogę robić i tak to mniej więcej wygląda :D)
O są i kształtne dzwoneczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne dzwonki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne dzwoneczki, już teraz bardzo ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
K.
Dzwoneczki jak malowane :) Już na tym etapie widać, że haft będzie piękny. Przyjemnej pracy nad dalszą częścią :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńDzwonki śliczne:) duży postęp :) Czekam na całość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To jeszcze pooooooooootrwa... :)
Usuń