Nowy numer Weny a w nim:
- Prosta biżuteria frywolitkowa
- Dekoracje stołu czyli jak z rzodkiewki zrobić kwiatek, łódeczki melona i inne cuda na kijku
- Bransoletka wyszywana krzyżykami
- Komplecik - fartuszek, podkładki, serwetka haftowane krzyżykami w winogrona
- Wianek nagrobny z kwiatową dekoracją - jak dla mnie hardkor - wianek jest oklejony filcem, nie czytałam opisu ale jakoś nic do zabezpieczenia przed pogodą nie zauważyłam
- Wieszak na klucze z haftowanymi krzyżykami samochodzikami
- Poduszka i abażur
- Recyklingowe pojemniki zdobione haftowanymi ziołami.
- Hortensja i groszek pachnący - haft krzyżykowy
- Kolia z frywolitkowych kwiatków
- Serwetki zdobione prostymi frywolitkami
- Igielnik zdobiony ostem
- Koszyczek makramowy - ale z makramy jest tam tylko ściana pionowa
- Dywanik z zpagetti
- Szydełkowe matrioszki
- Bratki z bibuły
- Malutkie hafciki kaczek i bażanta (krzyżykowe)
- Doniczki decoupageowe
Szczerze powiedziawszy nic mnie nie zachwyciło, gdyby nie to, że zbieram kwiatki do kolekcji to bym nie kupiła.
He he...mam ta gazetke ale nie dziwi mnie wianek grobowy bo nadchodzi 1listopada i nikt niepatrzy ze ma wytrwac-trzeba sie pokazac, ze ma sie cos innego niz wszyscy:) he he to takie moje skojarzenie było:), jedyne co wykorzystamy z dzieciaczkami to
OdpowiedzUsuń"zabawę" jedzeniem:)
Pozdrowionka
myszkowato.blogspot.com
Muszę sobie zakupić :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie mam...
OdpowiedzUsuńHmm... czyli znowu nic nowatorskiego - jak to się dzieje, że takie wydawnictwo istnieje i że ktoś na tym zarabia?
OdpowiedzUsuńJak ktoś się uczy frywolitek, to akurat taki numer dla niego.
UsuńJa mam podobnie jak Ty Jaglanko. Prawie zawsze sięgam na półkę w saloniku prasowym, żeby Wenę przejrzeć, ale jej nie kupuję, chyba, że coś (najczęściej jedna rzecz) przyciągnie moją uwagę :)
OdpowiedzUsuńPewnie też bym się nie zachwyciła :) A że niczego do kolekcji nie zbieram, to nie kupię )
OdpowiedzUsuńOj, dlaczego nigdy nie pokazesz srodka? :( Wzrokowcem jestem i ze spisu nic nie wiem:( Kiedys Wena byla fajna, bo wrzucali tam wzorki z DMC, teraz wlasnie ciekawa jestem co i jak, bo nikt albo prawie nikt nie pisze na blogach o polskich wydawnictwach, a szkoda, bo czasem i w nich cos fajnego sie znajdzie.
OdpowiedzUsuńKażdy robi jak lubi w tym wypadku wystarczy kliknąć celem powiększenia zdjęcia okładki i widać wszystkie projekty.
UsuńMiniaturki widac, ale ja sleptok:( No nic, Twoj blog, robisz jak lubisz:)
UsuńWitam! :D Cieszę się, że moje anioły się podobają :) . Obydwa są wolne, jeśli podoba się któryś z tych. Jeżeli nie, chętnie zrobię następnego. Najlepiej pisać na mojego emaila asiekmisiek@vp.pl :)
OdpowiedzUsuńJa tam gazet nie kupuje, kiedyś była jedna nazywała się Haft richelieu i byłam zawsze zadowolona z tego co znalazłam.
OdpowiedzUsuńMoją domena jest haft matematyczny, a w Wenie tego nie ma. Czasem też jakąś zabawkę z filcu czy polaru dla dzieci mojego rodzeństwa uszyję, ale do akurat do tego gazety mi nie potrzebne.
OdpowiedzUsuńSzału ni ma :)
OdpowiedzUsuńNominowalam Cię do Liebster Blog Award, więc zapraszam do mnie po szczegóły. Jak nie chcesz brać udziału, to przepraszam:)
OdpowiedzUsuń