Na początek dziękuję za wszystkie komentarze pod zakończonym jajem, liczę na więcej, zwłaszcza dzisiaj, gdy następuje zmiana techniki. W końcu trzeba było coś upleść, żeby monotonnie nie było.
Najpierw została wykonana próbka.
A że próbka wyszła bardzo dobrze od razu zabrałam się za produkcję właściwą.
Oraz na nowej właścicielce.
Świetne! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na kolczyki, lubię takie:)
OdpowiedzUsuńO mamciu, ale cudeńka. Pasują nowej właścicielce :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam czegoś takiego. Moje życie już nigdy nie będzie takie, jak dawniej. Twoje wyploty sięgnęły DNA. Cóż za precyzja! :)
OdpowiedzUsuńMoże DNA a może schodów ze starych kamienic albo taki wir co wciąga i przeniesie nie wiadomo gdzie
UsuńDna czy nie dna wygląda bardzo oryginalnie :))
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne! Właścicielce pasują.:)
OdpowiedzUsuńBardzo efektowne zawijasy :)
OdpowiedzUsuń