najwidoczniej.
Poniższy naszyjnik wykonałam w większości parę lat temu, w tak zwanej epoce przedblogowej. Do dzisiaj zasilał karton z niedokończonymi projektami. Najwidoczniej jednak przyszedł na niego czas i oto został dokończony.
Tu już dokończony. Można nosić.
Tak mi się starożytnioegipsko kojarzy.
To wrzucę na wyzwanie w Kreatywnym Kufrze.
Jest piękny. Czekał na swój czas i ma:)
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci ze robi niezwykłe wrażenie. Dla mnie WIELKIE WOW !
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Szkoda ze musiał tak długo dojrzewać;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Super! Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Wow, napracowałaś sie przy nim. Robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu :)
Pozdrawiam
Ślicznie wygląda!
OdpowiedzUsuńPiękna praca! W moich ulubionych kolorach :)
OdpowiedzUsuńPiękny :-) Powodzenia w wyzwaniu :-)
OdpowiedzUsuńCudowny, wiele pracy musiałaś w niego włożyć:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu!
muliniane-cudenka.blogspot.com
Pozdrawiam:)
Wygląda świetnie, rewelacyjna praca, bardzo mi się podoba wzór splecionych sznureczków. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie i tak samo mi się od razu skojarzył jak Tobie :).
OdpowiedzUsuńBardzo okazały naszyjnik ;)
OdpowiedzUsuńPraca cudna...
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i nieziemsko oryginalny. Wzbudzi sensacje w każdym miejscu gdzie się w nim pojawisz
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy naszyjnik. Podoba mi się. Powodzenia w wyzwaniu!:)
OdpowiedzUsuńSuper jest ten naszyjnik ;) Ja cały czas mam w szufladach
OdpowiedzUsuńkilka prac ale serca do nich nie mam póki co hihi - pozdrówki ;))))
Powodzenia w wyzwaniu:)))
OdpowiedzUsuńFajnie, że już w pudle nie leży, bo szkoda by było! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńLeżakowanie urody mu dodało ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że go skończyłaś - zasługiwał na to. Jest piękny.
Wow, ale piękny!
OdpowiedzUsuń