wyplotę coś z węzła frywolitkowego. Nie jest to szczyt moich możliwości, ale tak mi się chciało pleść, że cud że dałam radę choć to. Tak prosta czarna bransoletka.
Bo to jest makrama. Węzeł frywolitkowy w makramie wykonuje się bez przyrządów potrzebnyw we frywolitce ale właściwie wygląda tak samo. Trudno dziś określić czy frywolitki wyłoniły się z makramy, czy makrama wchłonęła węzeł frywolitkowy na własne potrzeby.
Jejku, a ja dopiero teraz zobaczyłam:( Przepraszam cię bardzo. Szkoda, ze nie dałaś jej na pożarcie żabce u mnie. Ja miałam wtedy taki młyn, że nie miałam czasu zaglądać na bloga. Bardzo fajna:) i mnóstwo węzła frywolitkowego:) Pozdrawiam serdecznie:)
Myslalam, ze to makrama:P
OdpowiedzUsuńA sama znowu dostalam cudenka frywolitkowe, tylko jeszcze nie sfotografowalam:)
Bo to jest makrama. Węzeł frywolitkowy w makramie wykonuje się bez przyrządów potrzebnyw we frywolitce ale właściwie wygląda tak samo. Trudno dziś określić czy frywolitki wyłoniły się z makramy, czy makrama wchłonęła węzeł frywolitkowy na własne potrzeby.
UsuńMam nadzieje, ze i na maila mi tak ococzo odpiszesz:P
UsuńOdebrałam, przeczytałam, właściwie nie ma co odpisywać. :p
UsuńDziwna jestes, czesto nie rozumiem o co Ci chodzi:(
UsuńWidzę, źe frywolitka ma wiele zastosowań, fajnie to wyszło :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMoże i prosta ale za to piękna!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
bardzo ładna
OdpowiedzUsuńJak sobie rozjaśniłam zdjęcia, to zobaczyłam uroczo wyplecioną bransoletkę. Liczne małe supełki. Wspaniała :)
OdpowiedzUsuńWyszło świetnie !!!
OdpowiedzUsuńJejku, a ja dopiero teraz zobaczyłam:( Przepraszam cię bardzo. Szkoda, ze nie dałaś jej na pożarcie żabce u mnie. Ja miałam wtedy taki młyn, że nie miałam czasu zaglądać na bloga.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna:) i mnóstwo węzła frywolitkowego:)
Pozdrawiam serdecznie:)