Początek nowego hafciku. Tak sobie człowiek usiądzie wyszywa, wyszywa i po paru godzinach otrzymuje takie coś:
Po paru dniach roboty klimat robi się bardziej świąteczny.
A że bardzo mi się kwiatek spodobał to jeszcze kawałek mu dorobiłam.
No i co że to jakby nie na te święta... ważne że na święta.
Wesołych Świąt zatem, wesołych jajeczek, wesołych króliczków, zajączków i kurczaków. A jeśli ktoś chciałby i świątecznej szynki skosztować to i wesołej świnki. Przede wszystkim zaś zdrowia, a jeśli ono będzie to żebyśmy sobie jakoś poradzili.
No właśnie tak się zastanawiałam, że to nie te święta - ale co tam :)) ważne że hafcik udany :)) później będzie jak znalazł. Ja tez już powinnam wziąć się za Boże Narodzenie, może wtedy była by pewność że zdążę :))
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej masz pewność że zdążysz wyhaftować do tych właściwych Świąt. Ja latem, mam zamiar zacząć zimowy widok,bo co roku się nie wyrabiam i tak leży i czeka chyba z trzeci rok;)
OdpowiedzUsuńDziękuje za życzenia i życzę Wesołego Alleluja!
Będzie jak znalazł na kolejne święta:)
OdpowiedzUsuńRadosnego Alleluja!
Poinsetia jest urocza - a do następnych świąt czas szybko zleci.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i Tobie także życzę Radosnych Świąt Wielkanocnych :)
Najlepsze życzenia świąteczne! Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowych, rodzinnych i spokojnych Świąt :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń