czwartek, 22 maja 2014

Skrzydełka?

Miało wyjść coś co będzie przypominać skrzydełka. Ewentualnie można to uznać za błękitne sfermentowane papryczki, ale sprawdzałam na uszach wygląda całkiem ładnie.


Albo jakieś obrzydliwe larwy ;p





Teraz małe dementi:
Po pierwsze: nie znamy się z panią Kingą.
Po drugie: nie nawilżam. - To plotka i potwarz.
TU


Z cyklu z życia wzięte:
Niebieski to taki ładny kolor można się zapatrzeć i zapomnieć o całym świecie... ;p

TU


Kreatywni się nie nudzą - dowód:
TU

17 komentarzy:

  1. A mnie od razu na myśl przyszły skrzydełka i są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja sobie z czasów studiów zapamiętałam zdanie, że człowiek inteligentny nigdy się nie nudzi i każdemu je powtarzam :P A skrzydełka śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. żadne larwy, od razu na pierwszy rzut oka widać że skrzydełka :0 czyli udane ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Od razu widac ze to sa skrzydelka :) Na pewno pieknie sie prezentuja zalozone :) Mi sie osobiscie bardzo podobaja

    OdpowiedzUsuń
  5. Pewnie, że skrzydełka - i to jakie ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie to przypomina muszelki :3 śliczne są. Fajny ten ostatni link, wywołał na mojej twarzy uśmiech :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie stożkowe muszelki zagraniczne, też o tym myślałam... ;)

      Usuń
  7. Oj, tam zaraz larwy... Nie pisz tak, bo kto chciałby larwy w uszach nosić?;) Co do niebieskiego linku: skąd ja to znam... (dla twojej wiadomości: jestem bibliotekarką:)) Z tą jaglaną fajnie wyszło...;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są różni... co różna rzeczy lubią, poza tym samokrytyka zapobiega pewnym chorobom... ;p. O zawodzie wiem, dlatego podejrzewałam, że może Cię to wzruszyć, zresztą mogłabyś kiedyś napisać jakieś opowieści z życia wzięte ;p

      Usuń
  8. Uśmiałam się! A kolczyki świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolczyki są super, zdjęcie tego nie oddaje, ale wiem ile kosztuje czasu i cierpliwości zrobienia tak idealnych węzłów makramowych :) Gratuluję symetrii :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne kolczyki, mi żadnych larw nie przypominają ;P Zapraszam do mnie po wyróżnienie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Te Twoje porównania :)) Kształt ładny a i kolorek świetny :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Oczami wyobraźni widzę je w dziurkach uszu dziewczyny ubranek w długą zwiewną białą spódnicę (bluzkę jakąś też może mieć ;) ). Podobają mi się bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne:))))) pozdrawiam słonecznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Pomyślałam o larwach :D Ale w sumie można je uznać za paisleje, będzie tak orientalnie i zagranicznie ;)

    OdpowiedzUsuń