Dziura to taka szerokie pojęcie filozoficzne, że aż sobie daruję pisaninę na temat. Jednak także dziurę, ktoś kiedyś musiał wymyślić. Taki na przykład guzik jest znany ludzkości od starożytnej starożytności. Dziurkę do guzika wymyślono jednak dopiero w XIII wieku. Dziś wydaje się, że nic to, dziura do guzika, ale jakiż to musiał byś kosmos dla homo sapiens sapiens skoro tyle wieków nad tym dumano.
Być może kiedyś wszystko było dziurą a potem zaczęto tą dziurę zabudowywać. Można sobie też mieszkać w dziurze, ponoć wiewiórki bardzo sobie chwalą.
A wszystko to bo postanowiłam walczyć z niechęcią twórczą, a także trochę rozruszać się po chorobie. Tak się akurat zdarzyło, że w ostatnim momencie zapisałam się na wyzwania u Danusi czego dowód jest na pasku boczny. Pierwszym motywem wyzwaniowym jest właśnie dziura.
W moim wykonaniu makramowy romb z dziurą w środku . Element z dziurą multiplikowany celem uzyskania paska bransoletki.
Pięknie Ci wyszła ta "dziura" :)
OdpowiedzUsuńWypleciona dziura ;)
UsuńRewelacyjna! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńŚliczna interpretacja dziury i jak widzę nie jedna powstała bo jest tam ich sporo.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w mojej zabawie i życzę powodzenia :)
Pozdrawiam Danutka:)
Dzięki :)
UsuńDrobre tło, całość prawia krokusowe wrażenie ;) Jak na niechęć twórczą to i tak nieźle.
OdpowiedzUsuńCzytałam gdzieś, że dziury i ażury mają być trendem wiodącym tej wiosny, więc bransoletka na czasie. Chyba, że mnie okłamali.
Poczekajmy do wiosny i się okaże.
UsuńBardzo dobrze sobie poradziłaś z wyzwaniem. Bransoletka superaśna.:)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę. Dziury w każdym razie są :)
UsuńPiękna bransoletka w cudnym kolorku.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFantastyczna bransoletka! Świetny kolor i ażurowe dziury mi się bardzo podobają. Super praca! Życzę powodzenia w wyzwaniu i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń