poniedziałek, 1 czerwca 2015

Jak zacząć, żeby nie zbankrutować czyli jaki sznurek na początek nauki makramy ...

Post ten napisałam, zanim Joasia opublikowała swój, więc informacje się pokrywają, ale jakby ktoś chciał, przeczytać zawsze można.

Warto spróbować na początek w sklepie w mydłem i powidłem nabyć taki oto nabyć sznurek szary. Jest on na tyle niespecjalny, że nie dołączono do niego metki, prawdopodobnie bawełna z domieszkami. Szpula około 100m, koszt około 7 zł. Przyda się również do prac nie będących biżuterią.



Można również kupić w pasmanterii małą rolkę sznurka lnianego - 30m za około 3,50zł.


Pragnącym od razu pięknych kolorowych prac polecam sznurek bawełniany średnicy 1 mm.
Najtaniej można go nabyć w tej chwili tu: TU   promocyjna cena szpuli 6,60zł i jest to w tej chwili najtaniej na rynku. Problemem może być jednak koszt przesyłki. Można skorzystać zatem z oferty portalu ze wszystkim i kupić na metry np. TU, z tym, że proponuję nabyć 50-100 m. Makrama jest sznurkożerna.



Kolejnym sznurkiem jest sznurek nylonowy bardzo często zwany przez sprzedających sznurek shamballa - co jest błędem ale raczej nic się nie poradzi. Najtaniej 1,90zł za 25m. Problemem może być tu to, że sznurek jest miękki i nieco śliski co może utrudniać pracę początkujacym, ale też bez jakiś wybitnych problemów. Np. TU . Niewątpliwą zaletą jest możliwość stopienia na zakończenie, przez co uzyskiwanie ciekawszych form.




Ostatnim sznurkiem jest sznurek / nić tylu c-lone bądź s-lone. Jest to dość sztywny skręcany nylon. Sznurek bardziej profesjonalny. Można go nabyć. Największy wybór kolorów jest w średnicy 0.62mm- szpulka 70m. A zakupy można połączyć z sznurkiem bawełnianym. TU
Podobnie jak sznurek piętro wyżej można go stopić.
Taka ciekawostka - te szpuleczki są maleńkie, zdjęcia w sklepie są powiększane więc można się zdziwić. :)




Podsumowując

Na początek polecałabym sznurki, które nie są śliskie np. bawełniany lub lniany, najlepiej o średnicy około 1mm. Po pierwsze dlatego, że nie wiadomo, czy ta zabawa spodoba się Wam na tyle aby ją kontynuować. Po drugie uzyskanie właściwego naciągu przy tak drobnym sznurku potrwa około roku systematycznej pracy.

Oraz zajęcia ćwiczebne z węzła płaskiego:

 TU

12 komentarzy:

  1. Pamiętam jak Cie prosiłam o Instruktaż, a do tej pory wstyd się przyznać anie jednej próby - tyle chciałabym zrobić a czasu tak mało :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje prace bardzo mi sie podobają, jak w końcu nabęde odpowiednie sznurki to z pewnością spróbuję coś poczynić. jednak gdy patrzę na mój nadgarstek gdy noszę bransoletki od Ciebie to nie wyobrażam sobie żebym mogła samodzielnie takie cuda poczynić!

    OdpowiedzUsuń
  3. byłam już u Joasi ale Twój wpis również przeczytałam bardzo uważnie, bo dobry materiał to połowa sukcesu :)
    Dziękuję i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Eeee, ja się nie podejmę, chociaż przydatne wskazówki. Ale sama to bym się pewnie poplątała jak tralala :)

    OdpowiedzUsuń
  5. może kiedyś spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się podobają prace makramowe ale jakoś nie mam odwagi sama spróbować :).

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne informacje:) Dzięki:) Wyczerpująco i całościowo potraktowane:) ja również skorzystałam:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobry tekst :) Początkujące osoby miewają obawy, że przetestowanie nowej techniki, będzie wiązać się z ogromnymi kosztami. Pokazujesz, że tak być nie musi.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super bardzo lubie takie poglądowe posty . Człowiekowi sie od razu rozjaśnia . Nie wiem jeszcze czy będe sie bawic w makrame , ale jestem typa chomika co to lubi mieć różne rzeczy bo a nóż widelec się przyda :-) Więc pewnie jakies zakupy poczynie . Dzieki za cenne informacje .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Moge podpisać się pod powyższym komentarzem Ani - lubię, jak są w jednym miejscu takie fajne, czytelne instruktaże zebrane :)
    Dziękuję bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  11. dobrze wiedzieć, wprawdzie do innych celów ale sznurka uzywam ;-D

    OdpowiedzUsuń