sobota, 23 sierpnia 2014

Inspiracje Twórcze 5 / 6

Wspomniane wczoraj Inspiracje Twórcze jednak postanowiłam kupić.  Gwiazdą numeru jest dla mnie obrus wyszywany krzyżykami we wzory z łowickich wycinanek. Poza tym:
- biżuteria quillingowa z osiki
- Quillingowe ozdoby na ołówki - myślę, że to fajny pomysł na poćwiczenie nowej techniki
- Tkany na krośnie koralikowy naszyjnik - to główny powód mojego zakupu bo krosno stoi od paru lat i się kurzy.
- Witrażowe aniołki - haft krzyżykowy.  A wraz z nimi coś dla pań lubiących oglądać tyły swoich prac i dążyć do doskonałości czyli kurs haftu krzyżykowego dwustronnego.
- Dwa wzory na okolicznościowe karteczki
- Sweter
- Plecak sowa - dla mnie projekt na miejscu drugim tego numeru.
- Espadryle do samodzielnego wykonania oczywiście po uprzednim zakupieniu podeszew w sklepie. W sumie uznaję osobę decydującą o umieszczeniu espadryli w tym numerze za geniusza promocji bo jak wiadomo idzie jesień to się wszystkim espadrylki przydadzą. Do espadryli dołączony wzór krzyżykowy celem ozdobienia butów we wzory łowickie.



Poza tym dużo reklam.
A z nich najbardziej podobała mi się ta, o której wczoraj wspominałam. Co prawda wspominałam o łowickim sercu ale się pomyliłam, serce jest do kupienia, ale i tak zaproponowany do gazetki wzór na poduszkę świetny. Kotek i sowa też.



13 komentarzy:

  1. Zanim ktoś tę podeszwę espadrylową zamówi, zanim ona do niego dojdzie, zanim ten ktoś się zmobilizuje do rozpoczęcia haftu minie sporo czasu. Zanim zakończy - jeszcze więcej. Po drodze jeszcze różne większe i mniejsze święta. Akurat na wiosnę będzie te espadryle miał gotowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i tak, ale oni już zrobili promocje na te podeszwy bo nikt ich nie chciał kupować czyli tak czy inaczej tracą. Chodzi przecież o to, żeby towar po wprowadzeniu do sklepu, w tym wypadku to nawet dosłowie, wyszedł sam.

      Usuń
    2. Ale jak pomimo to towar nie schodzi, to trzeba się "brzytwy chwytać" i wtedy aby jeszcze bardziej nie stracić i aby towar nie stracił jeszcze bardziej na wartości (bo się podeszwy w magazynie rozlecą, bo całkiem wyjdą z mody) i aby nie trzeba było ich magazynować, obniżają ich cenę robiąc tzw. promocję. Bo naprawdę to już jest wyprzedaż a nie promocja ;)

      Usuń
  2. ta poduszka w wzór łowicki jest cudny- szkoda że u nas ta gazeta jest bardzo rzadko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Spojrze na gazetke w papierkowej wersji.... Zobaczę co dla mnie będzie przydatne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, ze nie pokazalas zawartosci, ale Coricamo wrzuca gazetki na youtube, wiec sobie obejrzalam.
    " Witrażowe aniołki - haft krzyżykowy. A wraz z nimi coś dla pań lubiących oglądać tyły swoich prac i dążyć do doskonałości czyli kurs haftu krzyżykowego dwustronnego." Z tym sie akurat nie zgadzam. Sama haftuje dwustronnie od kilku lat, wykonalam tym sposobem kilka zakladek i jeden breloczek. Ale jesli chodzi o dbanie o tyly to kicham to! Dla mnie tyl to tyl i zachwycanie sie nim lub dazenie aby byl jak najpiekniejszy to strata czasu.
    Pozdrawiam
    Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zgadzasz się, na to aby panie lubiły oglądać tyły swoich prac? Masz prawo, ale ja niestety nie jestem kompetentna aby cokolwiek z tym zrobić. :)

      Usuń
    2. Nie zrozumialas. Chodzilo mi, ze nie ma zwiazku miedzy haftem dwustronnym jako takim, a dbaniem o tyl robotek wykonywanych normalnym haftem krzyzykowym:) Haft dwustronny ma sprawic, ze robotka bedzie wygladala jednakowo z przodu i tylu, wiec np. jest idealna do zakladek. Natomiast dbanie o tyl robotek ma sprawic, ze nie bedzie on (tyl) psul tego jak wyglada haft z przodu, czyli nie bedzie nierownosci, zgrubien, przeciagania nitki na kilometry, etc. Mam nadzieje, ze teraz zrozumiesz roznice:)
      Pozdrawiam
      Anka

      Usuń
  5. Musi być ciekawą lekturą:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe, ale jestem wybitnie niezmotywowana.

    OdpowiedzUsuń